Co poniektórzy dowodzą, iż życie jest zbyt kruche, aby się zdrowo odżywiać. Inni natomiast narzucają sobie okropne diety i tylko wkurzają brakiem efektów lub tak zwanym efektem jojo. Prawda jest jednakowoż taka, iż żeby zachować przyzwoitą budowę ciała nie trzeba miliona wyrzeczeń. Wystarczy zmodyfikować trochę nawyków oraz zacząć ćwiczyć.
Rzecz jasna jeżeli ktoś oczekuje nadzwyczajnych rezultatów w odchudzaniu, bądź z jakiegoś powodu zależy mu na ekspresowej redukcji masy ciała, wszelkie poniższe stwierdzenia stracą aktualność. Nawet jednak dietetycy nie zalecają ambitnych diet. Gwałtowne chudnięcie może także oznaczać pozbycie się z naszego ciała wartościowych substancji, jak również na ogół kończy się równie błyskawicznym powrotem do wcześniejszej masy ciała. Co w związku z tym warto zrobić? Wziąć pod lupę swoje nawyki żywieniowe oraz sposób bycia jak również nastawić na powolną utratę zbędnych kilogramów. Nauczmy się wytrwałości. Jeżeli będziemy odchudzać się jeden kilogram co miesiąc, może się to wydawać niezbyt dobrym rezultatem. Jednakże popatrzmy na to w dłuższej perspektywie. 1 kg miesięcznie to 12 kg w ciągu roku. A to już - przyznacie - nieprzeciętny efekt.
Co więc pożądane byłoby zrobić? Nade wszystko ograniczyć jedzenie. Ot, cała filozofia. Można przyjąć sobie banalną dewizę - zacząć konsumować 3/4 swojej typowej porcji. Wbrew pozorom nietrudno sobie wyobrazić, jak dużo zjedlibyśmy normalnie. Nałóżmy sobie na talerz stosownie mniej. Nie będziemy głodować, natomiast wyniki okażą się znakomite. Skutecznym trickiem jest dodatkowo spożywanie posiłków z mniejszych talerzy. Oszukamy nasz mózg i szybciej się najemy. Nauczmy się również jeść wolniej. W mózgu człowieka jest specjalny ośrodek odpowiedzialny za nasycenie i aktywuje się on nie wcześniej niż po plus minus 20 minutach. To dlatego tak trudno się najeść towarami z McDonalda. Pochłaniamy je błyskawicznie a sytość odczuwamy dopiero po zjedzeniu stanowczo zbyt dużo...
Warto dodatkowo poszukiwać oryginalnych smaków oraz dań. Internet pełen jest stron internetowych z przepisami, stąd znalezienie adekwatnego, zdrowego przepisu to kwestia maks kilku minut researchu. Korzystajmy dodatkowo z dobrodziejstw współczesnych czasów. Tak wiele wyśmienitych potraw można zamówić do domu. Oczywiście zamawianie jedzenia kojarzone jest z burgerami, gyrosem bądź innymi świństwami. Jednakże przecież ile istnieje lokali (przynajmniej w dużych miastach), jakie oferują zdrowe bądź nawet wegańskie posiłki!
Należałoby zainteresować się na przykład sushi. To jedno z moich ostatnich odkryć. Rześkie danie, niezbyt kaloryczne, a jakie pyszne! Oczywiście mnóstwo Polaków podchodzi nadal do sushi dosyć nieufnie. W którym lokalu zamówić? Co jeśli będzie nieświeże? Jakie danie będzie najlepsze? Mam na to 2 proste metody. Po pierwsze - popytajmy znajomych. To w większości przypadków najlepsza rekomendacja oraz pewność, że pozostaniemy zadowoleni. Po drugie - poczytajmy komentarze w sieci. Jeżeli dana lokalizacja na portalu typu pyszne.pl posiada masę ocen i średnią 4,7/5, zwyczajnie musi być profesjonalna w tym co robi. Parę komentarzy można podrobić, lecz nie taką ilość. Ja posiadam paru wytwórców, których bardzo lubię i powiem Wam prosto z mostu - nigdy po sushi jeszcze mnie nawet brzuch nie rozbolał (a to u mnie nagminne). Nie mówiąc o jakichś poważniejszych powikłaniach. Naprawdę polecam ów posiłek.
I jeszcze jedna, równie fundamentalna kwestia - uprawiajmy sport. Na pewno najlepsze rezultaty daje regularne bieganie lub basen. Dla wielu osób to jednak nuda. Świetnie to rozumiem. Lecz przecież - przypominam o tym znowu - żyjemy w dwudziestym pierwszym stuleciu i hamuje nas wyłącznie wyobraźnia. Lubisz kosza? Znajdź w sieci drużynę do rozgrywki. Poszukujesz czegoś nowego? Idź na squasha. Nie multiplikuj wymówek, tylko zacznij się ruszać!
To kilka drobnych rad, natomiast na ten temat można by napisać o wiele więcej. A Wy jakie posiadacie sposoby na zachowanie właściwej sylwetki? Dajcie znać w komentarzach.